Bobo, czyli koszatka w gatkach



Bobo to bohater książek dla dzieci, opisujących codzienne proste czynności i zajęcia. Właśnie przed chwilą dowiedziałam się, że to koszatka. Czyli ten koszatek Bobo, bo przecież to chłopczyk, prawda? :D
 Taką poduszkę uszyłam dla wielbiciela tej przesympatycznej postaci. Podobno poduszka została od razu zaanektowana i jest intensywnie użytkowana, co oczywiście bardzo mnie cieszy.

Rozmiar 40x40.

Jeszcze zbliżenie:
 


I oryginał (zdjęcie stąd - można tam poczytać więcej o Bobo):
 
  

Z kronikarskiego obowiązku pokazuję jeszcze jedną Peppę, która bardzo mi się podoba. Niestety, zdjęcia tylko z telefonu.


Pozdrawiam serdecznie!

Komentarze

  1. Świetna poducha z koszatką! I ciekawe, że nie znam tej bajki?
    No a Peppa oczywiście wymiata :-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) też nie znałam, ale podobno książeczki cieszą się wielką sympatią maluchów :) Pozdrawiam

      Usuń
  2. Bardzo lubię Bobo! :D Podziwiam za odtwórczość postaci, moje wychodzą mi całkiem inaczej, dzieci próbują zgadnąć co uszyłam i... nie udaje im się ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) dziękuję bardzo. Nie przesadzaj, bywam u Ciebie często i widzę jak fajne rzeczy robisz :) Pozdrawiam

      Usuń
  3. Cudne! Peppa idealna, bardzo udana. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny i wszystkie komentarze! Pozdrawiam serdecznie!